Koniec lata i już niedługo zaczniemy odliczać do świąt
Bożego Narodzenia, a – jak wiadomo – nie samymi prezentami człowiek wówczas
żyje, zaś dwanaście tradycyjnych potraw samo się nie zrobi. Najczęściej do tego
wigilijnego zestawu dochodzą też jakieś słodkości, np. sernik czy makowiec,
lecz o ile z foremkami do ciast nie
ma zazwyczaj problemów lub w ostateczności można od kogoś pożyczyć, tak z foremkami do ciastek, a w tym wypadku
zapewne pierników, sprawa jest troszkę trudniejsza, bo dorwanie tematycznych
konturów łączy się ze staniem w sklepowych kolejkach.
Nie wyrzucaj puszek
Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło,
ponieważ wystarczy trochę własnej kreatywności, czasu oraz nożyczek i paru
puszek po napojach, czyli takich aluminiowych. Niewątpliwie przydadzą się
również obrazkowe szablony, które łatwo znaleźć w Internecie, ewentualnie
narysować markerem samemu. Są one podstawą do stworzenia własnych foremek, gdyż
pomogą wygiąć aluminium w taki kształt, jaki jest na kawałku papieru. Jeśli chodzi
o same puszki, należy odciąć górną część – tj. miejsce, w którym znajduje się
otwór do picia – by w kolejnym kroku zacząć zdecydowanymi ruchami wykrajać
nożem paski wzdłuż obwodu puszki. Trzeba uważać, żeby się przy tym nie
pokaleczyć. Kiedy okręgi będą wycięte, można przejść do wyrównać brzegi tychże,
a później formować je – poprzez zginanie – w określone kształty. Czego by nie
mówić, wykonane własnoręcznie foremki do ciastek gwarantują wyjątkowy wygląd
wypieków, bo wszystko zależy od pokładów wyobraźni.
